Tworzenia aplikacji mobilnej jest wyzwaniem samym w sobie. Stworzenie jej od podstaw wymaga zakasania rękawów i współpracy z wysoko wykwalifikowanym software house’em, który przekształci Twój pomysł biznesowy w produkt cyfwowy. Ale co, jeśli Twój produkt wymaga połączenia oprogramowania z urządzeniami końcowymi? Przyjrzyjmy się dokładniej studium przypadku Q2 Smart Lockers.
To będzie mocno retrospektywna historia. Współpraca, która pamięta czasy, gdy krajobraz startupów, technologia jak i podejście do tworzenia aplikacji było nieco inne niż obecnie.
Q2 Smart Lockers Ltd., nowy, londyński startup, nawiązał współpracę z GMI Software House w latach 2014-2015, aby zrealizować ambitny projekt, który połączy najnowszą technologię z nieco tradycyjnymi usługami.
Pomysł – wypierz swoje ubrania „w biegu”
Jakiś czas temu rozmawiałem ze znajomym, który przeprowadził się do Londynu z Bristolu. Zapytałem jak mu się żyje w tak wielkim mieście. “Stary, to jakieś szaleństwo, czuję jakbym cały czas był w biegu.”
Tempo życia w dzisiejszych czasach jest szaleńcze, ale może przyspieszyć jeszcze bardziej jeśli Twoim centrum wszechświata jest Londyn. Mając na uwadze tę dynamikę, wiele startupów znalazło rozwiązania zaprojektowane tak, aby pomóc ludziom zaoszczędzić ich czas i nerwy. Właśnie z takiego rodzaju pomysłem przyszedł do nas startup Q2 Smart Lockers.
Celem ich produktu było umożliwienie bardzo zapracowanym pracownikom oddania ich rzeczy do prania chemicznego kiedy są w biegu. Zamiast szukać tradycyjnej pralni chemicznej, wystarczyłoby jedynie wrzucić ubrania do jednej z inteligentnych szafek rozsianych po całym mieście.
Wyobraź sobie sieć inteligentnych szafek zlokalizowanych w pobliżu stacji benzynowych, stacji metra, centrów handlowych, gdzie tylko chcesz!
Teraz wyobraź sobie sytuację – ważne spotkanie w Twoim biurze już następnego dnia, a ulubiona marynarka lub sukienka wymagają wyprania. A Ty pracujesz przez całą dobę i masz wiele innych obowiązków.
Wystarczy więc zatrzymać się przy najbliższej stacji benzynowej lub metra, zostawić swój strój w szafce i zamówić usługę pralni chemicznej za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Kurier odbiera go z szafki, dostarcza do pralni Q2, a po wypraniu odbiera czysty strój i odwozi go z powrotem do Twojej szafki. A wszystko to w ciągu kilku godzin!
Połączenie tego rodzaju usługi pralni chemicznej z systemem elektronicznych szafek za pomocą aplikacji mobilnej – taki był cel biznesowy Q2. Po rozpowszechnieniu inteligentnych szafek w Londynie, startup planuje wdrożenie swojego rozwiązania na innych europejskich rynkach, np. w Luksemburgu.
Oś czasu
Więc znamy cel. Nadszedł czas, aby dowiedzieć się, jak potoczyła się historia Q2. Aby stworzyć architekturę systemu inteligentnych szafek obsługiwanych przez aplikację, potrzebowali kompleksowej pomocy – firmy programistycznej, która jest gotowa opracować rozwiązanie wymagające umiejętności i wiedzy na obu poziomach – sprzętowym i oprogramowania.
Jak znaleźli GMI Software House? Nasz inny klient polecił nas założycielowi Q2 – Arkowi Kozikowskiemu.
To, co wydarzyło się później, to spotkania z ich Project Manager’em, aby mieć jasność co do zakresu projektu i budżetu.
Współpraca z partnerami
Zanim wystartowaliśmy, Project Manager z Q2 potrzebował znaleźć podwykonawcę, który będzie odpowiedzialny za produkcję systemów inteligentnych szafek oraz rozwój oprogramowania dla systemu operacyjnego wbudowanego w szafki.
Po tym, jak udało mu się znaleźć dostawcę z Chin, przekazał „pałeczkę” firmie GMI. Musieliśmy wypracować metody komunikacji z tym partnerem oraz między jego systemem a naszym oprogramowaniem.
Rozpoczęliśmy pracę nad produktem.
No i się zaczęło. Projekt był skomplikowany, więc musieliśmy jasno określić etapy i stworzyć road mapę.
Projektowanie wizualizacji dla całego oprogramowania
Jedyne, co otrzymaliśmy od naszego nowego klienta, to jego logo, wiedzieliśmy więc, że czeka nas proces projektowania mający na celu stworzenie identyfikacji wizualnej dla całej aplikacji. W tym miejscu przydało się nasze podejście warsztatowe w formie usługi product design workshop. Podczas serii warsztatów z naszym klientem mogliśmy dostarczyć kilka ekscytujących koncepcji graficznych dla całego interfejsu aplikacji.
Wspominamy to jako bardzo twórczy proces, pełen inspirujących pomysłów. Musieliśmy pamiętać, że pracujemy nad rozwiązaniem wykorzystanym w Londynie, mieście słynącym z nowatorskiego podejścia do projektowania graficznego.
Tworzenie aplikacji dla użytkowników końcowych – przetwarzanie zamówień, płatności i powiadomień
Od sformułowania koncepcji aplikacji, przez stworzenie pierwszych makiet, aż po zbudowanie produktu końcowego – jako zagorzali fani podejścia zwinnego, nie było innego wyjścia, jak iteracyjne przeprowadzenie całego procesu.
Bliska współpraca z Q2 podczas sesji burzy mózgów i warsztatów dała nam jasno do zrozumienia, że naszym wspólnym celem jest dotarcie do użytkowników końcowych z intuicyjnym produktem. Aplikacja ma być tak przyjazna dla użytkownika, że użytkownicy nie wahaliby się jej pobrać i używać. Przeniesienie projektu do etapu MVP umożliwiłoby nam również przekształcenie opinii użytkowników w wiedzę, którą moglibyśmy wykorzystać w nadchodzących iteracjach.
Stworzenie aplikacji dla użytkowników wewnętrznych – pracowników pralni
Ale to nie wszystko. Stworzenie tego systemu szafek nie dotyczyło tylko obsługi użytkownika końcowego. Wymagało to stworzenia osobnej aplikacji dedykowanej procesom zarządzania. Q2 Smart Lockers posiadało pralnię, a dalekosiężnym celem było stworzenie sieci pralni i pralni chemicznych, aby usługa działała szybciej i wydajniej.
Aby cała usługa działała prawidłowo, pracownicy pralni potrzebowali łatwego narzędzia do zarządzania zamówieniami składanymi za pomocą aplikacji użytkownika końcowego. Wizją było masowe obsłużenie usług pralni chemicznej, więc personel musiał być do tego przygotowany.
Sztuką było, aby dostarczyć takie narzędzie, które pozwoli pracownikom zająć się przychodzącymi zamówieniami w czasie rzeczywistym, a jednocześnie – nie przerywać ich innych obowiązków.
Dlatego przetestowaliśmy różne urządzenia, aby w końcu wybrać zestaw 15-calowych ekranów dotykowych wyposażonych w skanery kodów kreskowych. W międzyczasie przekazaliśmy pierwszą wersję aplikacji pracownikom pralni. Mieli to wypróbować i wrócić do nas z cennymi opiniami.
Stworzenie aplikacji back-office dla administracji Q2
To było podejście MVP w najlepszym wydaniu. Wiedzieliśmy, że dopóki system inteligentnych szafek nie podbije lokalnego rynku i nie wygeneruje strumienia aktywnych użytkowników, nie ma potrzeby budowania zbyt dużego systemu raportowania.
Na tym etapie wszystko, czego potrzebowaliśmy, to aplikacja zarządzania biznesem, która kontroluje sieć inteligentnych szafek, a także ceny i płatności, ale z minimalnym zestawem funkcji.
Dzięki skupieniu się tylko na podstawowych funkcjonalnościach (z biznesowego punktu widzenia) mogliśmy w krótkim czasie zbudować aplikację typu back-office bez rujnowania budżetu.
Tworzenie aplikacji mobilnej dla użytkowników końcowych
Aby odzyskać część czasu, wykorzystaliśmy technologię hybrydową do jednoczesnej obsługi aplikacji na Androida i iOS.
Było kilka mantr, które przestrzegaliśmy i stosowaliśmy podczas całego procesu tworzenia:
- Przejrzystość. Skoncentrowaliśmy się na dostarczeniu aplikacji mobilnej z krystalicznie przejrzystym wyświetlaniem złożonych zamówień.
- Prostota. Jednym z naszych celów było zapewnienie tego rodzaju procesu płatności, który pozwoliłby każdemu użytkownikowi poznać stan zamówienia w przyjazny i szybki sposób.
- Poczucie kontroli. Jeśli klient czuje, że ze składaniem i realizacją zamówień nic nie wymyka się spod kontroli, to możemy powiedzieć, że wszystko działa tak, jak powinno.
Etap testów alfa
Jak wspomniałem wcześniej, aby uruchomić Smart Lockers w Wielkiej Brytanii, doszliśmy do wniosku, że najlepszą opcją jest import sprzętu z Chin.
Po kilku tygodniach testowa szafka została wysłana do naszego biura w Polsce. Nie mogliśmy się doczekać, aż będzie ona w naszych rękach – gotową do odkrycia. Byliśmy bardzo podekscytowani mogąc pobawić się tą nową „zabawką”, a co najważniejsze – zobaczyć ją w powijakach.
Ale zabawa z testową szafką i jej wbudowanym oprogramowaniem doprowadziła nas do pierwszej przeszkody. Okazało się, że nie ma możliwości zbudowania całego procesu w oparciu o chińskie oprogramowanie.
Jakie było rozwiązanie?
Czas na śmiałość – budowanie naszej aplikacji dla szafki
OK, więc napotkaliśmy problem i doszliśmy do wniosku, że nasze podstawowe założenie było błędne. Chińskie oprogramowanie nie spełniało potrzeb biznesowych Q2. Na przykład aplikacja, która dotarła do nas z Azji, zarządzała zupełnie innymi procesami niż aplikacja, którą stworzyliśmy wcześniej.
Otrzymaliśmy gotową technologię przystosowaną na rynek chiński, ale pokrytą logo Q2 i zaprojektowaną przez nas identyfikacją wizualną. Proces zamawiania i wykonywania zamówień został skopiowany i wklejony z poprzedniego rozwiązania i nie był dostosowany do tego, które wypracowaliśmy.
No to może reverse engineering?
Jakie mieliśmy opcje? Pozostało nam tylko zastosowanie reverse engineering’u! Musieliśmy wpaść na to, w jaki sposób chińskie rozwiązanie technologiczne komunikuje się ze wszystkimi elementami w szafce, takimi jak zamki czy czujniki.
Weźmy zamki jako przykład. Kiedy rozebraliśmy szafkę, aby dostać się do samego zamka, okazało się, że jest to typowy bezmarkowy produkt bez nazwy i nie mogliśmy znaleźć żadnych szczegółów technicznych dotyczących sterowników i kontrolerów.
Dlatego reverse engineering był jedyną opcją. Musieliśmy wykonać operację chirurgiczną na ich starej aplikacji, aby dostać się do modułu sterującego zamkiem. Gdy tylko dowiedzieliśmy się, jak to działa, opracowaliśmy lepszą wersję modułu.
Tworzenie nowej aplikacji mobilnej
Jak tylko udało nam się przejąć kontrolę nad sprzętem, następnym krokiem było opracowanie aplikacji, która spełni potrzeby biznesowe Q2 Smart Lockers.
W miarę postępów mogliśmy wdrożyć nowy projekt interfejsu bez przekraczania kosztów.
Londyn dzwoni – nadchodzą testy beta
Gdy zakończyliśmy konfigurację sprzętu i tworzenie oprogramowania, byliśmy gotowi na wypuszczenie szafek z naszego laboratorium w Krakowie. Pierwszych pięć szafek było gotowych na wyjazd do Londynu.
Rozstawianie szafek
Podczas gdy chińskie szafki przedostały się do Wielkiej Brytanii, dwóch z nas wsiadło w samolot w celu konfiguracji sprzętu w Londynie. Kiedy przylecieliśmy, szafki były już podłączone. Wszystko, co musieliśmy zrobić, to włączyć je i podłączyć do całej platformy Smart Lockers.
Może wydaje się to banalne, ale nie było jednak tak łatwe. Zdarzały się miejsca o niestabilnym zasięgu sieci i kluczowe było zapewnienie bezproblemowego połączenia. Niemniej jednak udało nam się sprawić, by pięć szafek działało.
Szkolenia dla pracowników pralni
Następnie złożyliśmy kilka wizyt w pralniach / pralniach chemicznych, które dołączyły do projektu i wdrożyły platformę Q2. Naszą misją było przeprowadzenie ich pracowników przez panel obsługi zamówień Q2.
Pokazując im każdy zakątek systemu, wyjaśnialiśmy również różne scenariusze użycia, takie jak radzenie sobie z rabatami, uszkodzoną odzieżą, zwrotami i odwołaniami.
Prowadzenie pierwszych kampanii marketingowych offline i online
W tym miejscu po raz kolejny udowodniliśmy, że GMI zawsze było czymś więcej niż tylko software house’em. Byliśmy głęboko zaangażowani w projekt biznesowy Q2 i wzieliśmy na swoje barki wstępne działania marketingowe.
Zanim wylądowaliśmy w Londynie, Q2 był już po kilku tradycyjnych akcjach marketingowych, takich jak wręczanie ulotek lub balonów z logo. Jednak to nie wystarczyło. Jako usługa cyfrowa, Q2 Smart Lockers wymagało cyfrowego podejścia do marketingu.
Zaplanowaliśmy i wdrożyliśmy kampanię PPC, która nie tylko wygenerowała ruch, ale także uruchomiła pierwsze rejestracje na platformie. Użytkownicy, którzy utworzyli swoje konta, otrzymali kupon o wartości 10 GBP na pierwsze zamówienie.
Doprowadziło to do…
Pierwsi płacący klienci
Jakże to było ekscytujące zobaczyć, jak projekt zaczyna działać. Inwestowanie w płatną kampanię w mediach społecznościowych zaczęło się opłacać – najpierw klienci składali zamówienia a następnie pojawiali się przed szafkami, aby zostawić swoje ubrania do wyprania.
Co dalej?
Jak w każdym biznesie, start projektu to dopiero początek. Aby dalej się rozwijać, potrzeba kolejnych inwestycji i iteracji. Po wypuszczeniu Smart Lockers wraz z Q2 weszliśmy w kolejny etap.
Po pierwsze, aby wiedzieć, co działa, a co nie, musieliśmy zebrać nieoceniony feedback – wewnętrzny (od pracowników pralni) i zewnętrzny (od klientów).
Wyposażeni w tę wiedzę byliśmy przygotowani do rozpoczęcia procesu iteracji. Naszym celem było opracowanie drugiej wersji aplikacji szafek. Aby to zrobić, musieliśmy:
- Zakasać rękawy i wziąć się za poważną pracę nad hardware’em. Produkcja nowych szafek miała mieć miejsce w Rzeszowie;
- Wprowadzić niezbędne zmiany w aplikacji, aby umożliwić płatności zbliżeniowe i pracę z nowymi 17-calowymi ekranami. W rezultacie interfejs został wzbogacony o kilka nowych widoków.
- Zaimplementować rozwiązanie Smart Lockers na rynku luksemburskim, budując partnerstwo franczyzowe.
Q2 Smart Lockers – wyzwania i rozwiązania projektu
To studium przypadku jest niezwykłe. Dlaczego wyróżnia się z tłumu? Głównie dlatego, że nasza rola jako software house’u nie ograniczała się do pisania kodu i umiejętności przekształcania języków programowania w dobrze wyglądającą aplikację.
Możemy śmiało powiedzieć, że odegraliśmy strategiczną rolę w całym projekcie – od przekształcenia pomysłu w prototyp, poprzez zaprojektowanie tożsamości marki i interfejsu wizualnego, poprzez konfigurację szafek, aż po szkolenie pracowników i przeprowadzenie cyfrowej kampanii marketingowej!
Był to złożony projekt, który wymagał elastyczności i stawiania czoła kilku poważnym wyzwaniom:
Wyzwanie nr 1
Po pierwsze, projekt nie dotyczył tylko kodowania aplikacji, ale tworzenia fizycznego, namacalnego produktu napędzanego technologią.
Musieliśmy znaleźć zewnętrznego dostawcę, który wyprodukował już potrzebne nam szafki. Od samego początku wszystko opierało się na sprzęcie budowanym w Chinach.
Wyzwanie sprowadzało się tutaj do połączenia dwóch stylów komunikacji i dwóch podejść do prawie tego samego produktu.
Rozwiązanie
Wspólnie ze stroną chińską ustaliliśmy konkretne godziny spotkań online, które pasowałyby dwóm różnym strefom czasowym.
Z naszej strony wyznaczyliśmy architekta oprogramowania do ścisłej współpracy z chińskim zespołem. Pomysł polegał na stworzeniu sposobu, w jaki oprogramowanie ich szafek i nasze aplikacje będą ze sobą „rozmawiać”.
Poszło dobrze! Po kilku iteracjach oba systemy komunikowały się bezproblemowo, wymieniając wszystkie krytyczne dane.
Wyzwanie nr 2
Jeśli chodzi o usługi pralnicze i pralnie chemiczne, rynek brytyjski, a zwłaszcza Londyn, jest dość specyficzny. Konkurencja jest ogromna. W całym mieście jest tak wiele pralni, że możnaby zamknąć oczy, rzucić kamieniem przed siebie i na pewno trafić jedną z nich!
Londyńczycy korzystają z tych usług od lat, a to jednocześnie zła i dobra wiadomość. Zła, ponieważ jeśli założysz firmę w tej niszy, będziesz jak mała rybka w czerwonym (krwawym) oceanie. Z drugiej strony dobrze, bo istnieje duże zapotrzebowanie na czyszczenie odzieży w ten sposób.
Wyzwanie polegało na tym, by zostać zauważonym na tym hałaśliwym rynku i aby podnieść świadomość nowego rozwiązania, kiedy wszyscy przyzwyczaili się do starego.
Rozwiązanie
Chociaż początkowym pomysłem było rozszerzenie zasięgu usług Q2 Smart Lockers na cały świat, wiedzieliśmy, że musimy najpierw zbudować pozycję na lokalnym rynku.
Kierując się filozofią MVP, chcieliśmy wypuścić pilotażową wersję systemu, aby szybko rozpocząć interakcję z ludźmi. Pierwsza fala klientów dostarczyła nam cały feedback, jakiego oczekiwaliśmy. Po jakimś czasie wiedzieliśmy, jakie cechy produktu są dla nich istotne i jakie funkcjonalności muszą wylądować w backlogu produktu, czekając na kolejne iteracje.
Wyzwanie nr 3
To trywialne, ale nawet najbardziej innowacyjne projekty technologiczne nie powstają w próżni. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nawet jeśli uważasz, że Twój pomysł na biznes jest niepowtarzalny, ktoś na świecie już wymyślił coś podobnego.
Podczas gdy my opracowywaliśmy Smart Lockers, konkurenci podnieśli głowy, głównie na polskim rynku. Czas nas gonił.
Rozwiązanie
Ponownie, skupienie się na MVP było sposobem samurajów. My musieliśmy dostarczyć pierwszą wersję oprogramowania szybko, ale z kluczowymi funkcjami dla użytkowników końcowych, w tym składaniem i przetwarzaniem zamówień oraz płatnościami internetowymi i mobilnymi.
Wynik końcowy
Razem z Q2 Smart Lockers Ltd udało nam się wdrożyć pięć szafek w Londynie i sprawić, że setki klientów zaczęły rozpowszechniać ten produkt.
Ponadto feedback, który zebraliśmy i doświadczenie, które zdobyliśmy podczas procesu wdrażania, dały nam wszystkie składniki potrzebne do przygotowania backlogu produktu do przyszłych iteracji.
W końcu wieść się rozniosła, a firma z Luksemburga była żywo zainteresowana nawiązaniem współpracy w celu wprowadzenia inteligentnych szafek w ich kraju.
Czy jesteś gotowy, aby napisać swoją historię z GMI?
Najbardziej uderzający wniosek z tego studium przypadku sprowadza się do następującego zdania: GMI Software House nie jest firmą zajmującą się body-leasingiem i pisaniem kodu. Mamy wszystko, czego potrzeba, aby stać się faktycznym partnerem biznesowym, strategicznym partnerem w tworzeniu produktu, nawet jeśli wymaga to ubrudzenia rąk poprzez budowę sprzętu i podłączenie przewodów.
Historia Q2 pokazuje, że potrafimy dobrze zadbać o:
- projektowanie interfejsu i tożsamości marki;
- łączenie niestandardowego sprzętu z wysokiej jakości oprogramowaniem;
- szkolenie pracowników firmy w zakresie obsługi platformy;
- prowadzenie kampanii marketingowych i nawiązywanie ewentualnych partnerstw biznesowych.
Czy planujesz więc stworzyć produkt zmieniający zasady gry, który zrewolucjonizuje Twoją niszę? Jeśli tak, to trafiłeś we właściwe miejsce! Skontaktuj się z nami po wycenę projektu!